Zamiast opisywać ostatnich strasznych dni i tego co teraz się dzieje z moją nogą po zabiegu dodam kilka zdjęć z urlopu. Nie ma to jak powspominać to przyjemne :-).

Na początek taki oto punkowy przystojniak:

Clipboard01

A tu piękny zwierzęcy ogonek:

DSCF1476

A tu dwie twarze w jednej. Kolega nieświadomie zrobił foto w świetnym momencie:

DSCF1246

A tu dzwoneczki. Oczywiście zawsze przy oglądaniu przepychu kleru zastanawiam się, czy nie mogli ci ludzie wydać tych pieniędzy na prawdziwą pomoc potrzebującym?

DSC08265

I na koniec fontanna, której sama na żywo nie zobaczyłam, ale byłam blisko tego. Zdjęcie zrobiła ma mama:

DSC08366

Te wybrane dzisiaj zdjęcia nie zostały wykonane przeze mnie, tylko przez moich cudownych współtowarzyszy podróży. Swoimi jeszcze się będę chwalić.