image

To moja piękna nowa gratisowa pościel. Ostatnie dni najchętniej bym z niej nie wychodziła. Źle się czuję – pogoda ma na to wpływ. Jestem meteoropatką. Dodatkowo nocny tryb pracy mnie rozstroił. Jem do oporu gdy mam. Boli brzuch. Brak kasy pogłębia mój kiepski nastrój. Do tego oddałam do naprawy auto i tracę około godziny więcej na dojazdy do roboty. Boli mnie głowa. Nie mam ochoty wstać, wykąpać się i ogarnąć. Sen też nie chce przyjść.

Pocieszam się, że to wszystko tylko chwilowe i za parę godzin albo lepiej dni nie będę już pamiętać jak strasznie się czułam.