Dzień: 2018-10-11

Festiwal świateł Berlin

Dzisiaj spóźniłam się do pracy. Ja to jestem zdolna! Nie wiem jak to się stało. Spałam długo. Pamiętam, że budzikowi dałam drzemkę i … nagle jest 14.04. Ale o 15 byłam już przy stanowisku. Odsiedziałam dłużej i po sprawie. Nie tak dawno zdarzyło mi się zaspać i pojawić w pracy dopiero po 3 godzinach, więc to nie był jakiś rekord. Wtedy nie miałam auta (malowało się), więc musiałam jechać czyimś i wypróbowałam Ubera.  Strasznie drogo mnie to wyszło i rozpaczałam. Dałam sobie nauczkę płacąc. Tak sobie potem pomyślałam, że chyba wybrałam wypasioną wersję i dlatego tak drogo. Z pracy wróciłam autobusem […]