Miesiąc: listopad 2018

Po co piszesz i czytasz wiadomości które cię nie interesują?

Wypisując się z Facebooka miałam w głowie milion powodów ku temu. Prywatność, a właściwie jej brak. Jakość zdjęć i treści. Sztuczne podtrzymywanie znajomości. Etc. A także to o czym chcę teraz napisać. Mamy szybki świat. Dwudziesty pierwszy wiek. Przyjęło się coś czytać szybko i iść dalej. Bez żadnej refleksji. Scrollowanie do następnego wpisu na tablicy to norma. Przeskakiwanie do czegoś co nas choć trochę zainteresuje. To jak szybko wpada do głowy tak szybko i wypada. Nie zawsze nadążymy wyszukać tam coś wartościowego. Przeraża mnie i nie podoba mi się w to, że tak jest także w prywatnych wiadomościach. Ktoś pisze […]

Debilka bez wykształcenia..

Dla niektórych wykształcenie ma znaczenie. Tylko nie jestem pewna po co? Niestety przeważnie są to osoby, które oceniają po pozorach. Chodzi mi o to, że osoba dowiaduję się, że ktoś pracuje w prostym zawodzie fizycznym, więc twierdzi, że na pewno nie ma ona wykształcenia jakiegokolwiek. Sądzi, że w takiej pracy może pracować tylko osoba po podstawówce. To niesprawiedliwe! To jest właśnie ocenianie po pozorach, stereotypowe myślenie, szufladkowanie. Po co i na co to komu? Taki człowiek ma klapki na oczach. Ja nie rozumiem jak można być kimś takim ociemniałym? Niejednokrotnie byłam oceniana właśnie w ten sposób. Pracuję w zawodzie, w […]

A wieczorem..

Dzisiaj stałam w pracy na ciężkiej linii. To znaczy to, czy jest ciężka to pojęcie względne. Mi tam źle, bo trzeba stać. I robić głupie kroki. Stały cykl. Niby nuda, no chyba, że się maszyna zepsuje, co mi się zdarzyło dziś dwukrotnie. Niby nuda, bo mi się spodobało wpadanie w taki tryb, w takie flow gdzie czas leci, gdy maszyna dobrze idzie i gdy mogę się pochwalić wynikiem. Byłam dziś na poczcie i tylko 15 minut zajęło czekanie w kolejce do samych drzwi. Nadałam paczki i wydałam resztkę kasy. Zostały mi tylko znalezione w torebce drobniaki na kawę. Byle do […]