Komunikacja przez sprzęty to nie życie realne!
Czy komputery już całkiem zawładnęły naszym życiem? Mam obecnie trzy sprzęty rtv, które mi ułatwiają życie i towarzyszą prawie bez przerwy. No, jak liczyć muzykę to 5 (wieża z głośnikami i przenośny). Czy to dużo? Komputer, telefon i opaska. Non stop jeden jest przy mnie. Jak nie opaska to telefon. Odkleić się nie umiem. Dzisiaj chłopak, którego nie znam osobiście mnie wkurzył po raz kolejny, bo jak może pisać, że tęskni, żebym przytuliła, że chciałby przy mnie być, skoro mnie nawet nie zna osobiście? Naprawdę takie zamienniki rzeczywistości mogą komuś wystarczać? Może niech do telefonu się przytuli..