onenote

O czym chciałam napisać 365 dni temu?

Wzięłam się za porządki przy okazji zmiany domeny bloga. Odkryłam straszny bajzel w moich notatkach. A myślałam, że jestem taka mega poukładana. Testowałam rok temu piękny program One note. Przegapiłam w nim to, że kopiując z niego notatkę zapisuje się obraz a nie tekst. Tak więc pozostaje mi tylko wkleić to co pisałam rok temu. Równiutko rok. Jak dobrze, że wstałam dziś wcześniej to wszystko poogarniać. Wczoraj słuchałam kilka ciekawych podcastów, w tym jeden o wstawaniu rano. Co prawda żadnej z rad nie udało mi się wykorzystać, ale psychika to mega silna rzecz i coś jednak zapamiętałam z tej półgodzinnej […]

Czy Windows 7 jest ok? Test OneNote.

Zaktualizowalam Windowsa 7 na 10. Jakoś w sierpniu można było skorzystać z tej opcji bezpłatnie. Lubię nowości. Najpierw jednak poczytałam na temat tego jak ten system ma wyglądać. Faktycznie, gdy podoba się komuś „siódemka” i ma dość kafelków „ósemki” to „dziesiątka” to dla niego idealne rozwiązanie. Sterowników ani żadnych programów nie musiałam wgrywać. Z początku z jakąś jedną rzeczą był problem (asusowski), ale szybko sobie z tym poradziłam. A niedawno odkryłam problem z touchpadem, który utrudniał mi pisanie i już sobie też z nim poradziłam. I z grzaniem się laptopa też jest lepiej, tzn. aż tak się nie ociepla już. […]