podróże

Malta i Gozo 21-24.10.2018

Wysiadłam z samolotu i powitał mnie deszcz, błyski i grzmoty. Gdy dotarłam do hotelu to już była mega ulewa. Zamówiłam dojazd lotniskowy wcześniej (5 euro) i wsiadłam w busika rozwożącego po hotelach. Mój przystanek był ostatni, więc mogłam w nocy zobaczyć z okna busa parę miejscowości. Rano wstałam przed 9, zjadłam na balkonie śniadanie. W hostelu miałam pokój 4-osobowy i tej nocy było 3 chłopaków. Mam najgorsze łóżko, bo niskie piętrowe na dole i nie mogę na nim normalnie usiąść.  Faktycznie ten hostel to pozostałość po eleganckim hotelu. Marmury w dużej łazience. Wanna czyściutka. Szkoda tylko, że nie ma zamka w […]

Majorka 2017

04-07.08.2017 Początek podróży Lecę. Frunę. Ponad chmurami. Kolejny woodstock i znów tyle wspomnień. Parę niewykorzystanych szans, parę ciekawych rozmów. Brat mi wleciał do głowy. Pogadałam z mamą tuż przed odlotem żeby się uspokoić (strasznie się stresowałam lotem). Pełno we mnie emocji. Co chwilę mam ochotę płakać. Nie jestem już pewna czemu. Jestem bardzo zadowolona. Piękne widoki. Odważyłam się. Zobaczę Majorkę. Spełniam moje marzenia. Jestem przeszczęśliwa. Na lotnisku berlińskim firma lotnicza Condor ma swoje stanowisko, swoje bramki i swoje czasopisma dla podróżnych. Leciałam Airbusem 321 z prędkością 800 km/h! Temperatura u góry najniższa -7 stopni. Cieszę się że mój pierwszy „dorosły” lot […]

Cypr 2018

Dzień 1 Wrocław—>Cypr 23-12-2018 14,2 km Dzień wcześniej miałam wolne, więc dwa dni wcześniejsze dałam sobie spokój z planowaniem, drukowaniem, rozmyślaniem o Cyprze. Wszystko układało mi się w głowie. W sobotę wszystko przygotowałam. Zrobiłam też depilację, manikiur, spakowałam się do końca i umyłam włosy.Noc przed wyjazdem nie mogłam spać. O 2 gotowałam makaron z kostką rosołową, bo byłam bardzo głodna. Rano przed 5 go dojadłam, wypiłam kawę, umyłam naczynia i poszłam na dworzec.Pociąg do Krakowa był o 6.34. Na miejscu miałyśmy chwilę żeby przejść się po galerii. Ja wypiłam kolejną kawę. Kupiłam sobie pasek do spodni, które mi mega spadały. Ma schowek, który […]

Odlatuję zaraz do ciepłego kraju..

Lecę na Maltę. Zaraz. Jestem już na lotnisku. Za niecałe pół godziny odprawa. Do wyjazdu konkrety ustaliłam dopiero dzisiaj. Jadę sama. Samiutka. Tam mam nadzieję spotkać się z dwoma osobami. Co do zwiedzenia nie jestem pewna gdzie ile czasu spędzę i czy wszystko uda się zrealizować. Plan ma dużo punktów na liście, a na pewno po drodze jeszcze coś wpadnie.. Mam tylko dwa dni. Dwa calutkie dni plus noc na lot i ranek na przybycie na lotnisko. Dam radę. Chcę zobaczyć jak najwięcej i poznać to państwo na ile się da. W dwa dni. W 48 godzin. Pogoda wyższa o […]

Nocki i weekend.

Mam trochę zamieszania. A w sumie to nie mam sił na realizację planu. Nie wiem co jest grane. Mam nocki i strasznie dużo śpię. To jest pierwsze popołudnie (po piątej nocce dopiero), w którym siedzę po 18. Wcześniej zdarzało mi się tylko iść po jedzenie i wracać do łóżka. Skończyła mi się kawa do ekspresu (dziś juz mam) i witamina D (mam w drugim domu). Może to dlatego. Dzisiaj się zaczyna festiwal świateł w Berlinie. https://festival-of-lights.de/en/ Jutro chcę tam być. Nie mam stuprocentowego noclegu, nie mam dojazdu, nie mam przygotowanych euro i nie jestem spakowana.. Byłam tydzień temu w Łodzi […]