rogal

Rogal jaki jesteś?

Głodna jestem. Wychodząc z pracy wszamałam rogal o nazwie 7 days. Można by powiedzieć, że często je jem. Jak mam coś zjeść w pracy, co jestem zmuszona kupić w automacie pracowniczym to jest to przeważnie TO. Po pierwsze jest duży, po drugie dostarcza trochę energii, no i po trzecie: ma odrobinę czekoladki. Wczoraj w Tesco kupiłam dwie sztuki. Doniosłam je do pracy, ale o nich zapomniałam.. Nie byłam głodna skoro zostały w szafce. Jeden po pracy wyrzuciłam na kuferek, w którym trzymamy rzeczy (będzie na jutro), a drugi wzięłam na drogę. Nawet do auta go nie doniosłam. A wczoraj w […]