święto

O czym chciałam napisać 365 dni temu?

Wzięłam się za porządki przy okazji zmiany domeny bloga. Odkryłam straszny bajzel w moich notatkach. A myślałam, że jestem taka mega poukładana. Testowałam rok temu piękny program One note. Przegapiłam w nim to, że kopiując z niego notatkę zapisuje się obraz a nie tekst. Tak więc pozostaje mi tylko wkleić to co pisałam rok temu. Równiutko rok. Jak dobrze, że wstałam dziś wcześniej to wszystko poogarniać. Wczoraj słuchałam kilka ciekawych podcastów, w tym jeden o wstawaniu rano. Co prawda żadnej z rad nie udało mi się wykorzystać, ale psychika to mega silna rzecz i coś jednak zapamiętałam z tej półgodzinnej […]

Szykowanie do wyjazdu i napięcia.

Jeden komentarz

Już środa. W sobotę wyjeżdżam. Jeszcze kilka spraw do załatwienia będzie. Przede wszystkim pakowanie. Plan jest taki, że w sobotę popołudniu po pracy siostry wyjazd z Miasteczka do Berlina. Tam gdzieś „porzucimy” samochód. Przy stacji metra (u-bahna albo s-bahna) oznaczonej znakiem „parkuj i jedź”. Dojedziemy na Alex. Powieczorkujemy i pocieszymy się jaka to ja jestem stara. Potem noc u koleżanki i rano do autka i pod Berlin do Tropical Islands. Cały dzień chill outu. Wieczorem jeszcze niewiem co. W pracy siostra musi się pojawić w poniedziałek popołudniu, a ja dopiero we wtorek rano. Z jednej strony nie mogę się doczekać […]

Święto Trzech Króli. Kolęda kolendą.

21 komentarzy

Święto Trzech Króli dziś, więc może napiszę coś na temat tym razem. Lenię się tak jak kiedyś to politycy wymyślili, bo jest ustawowo dzień wolny. Sklepy pozamykane, przejazd przez parking dużej galerii handlowej prawie pusty. Niestety stacja paliw też zamknięta, więc jeszcze auta pożyczonego nie mogę oddać. Niestety zobaczyłam, że któryś kierujący pajac za blisko się zbliżył do niego… Tak mi się ten dzień kojarzy z wizytą księży i z rozbieraniem choinek. U mnie na wiosce ksiądz łaził po domach kilka dni temu. Ja sobie smacznie spałam w tym czasie i go nie widziałam. Dzień później byłam u sąsiada na […]

Pisana rozmowa z siostrą.

32 komentarze

Z moją siostrą się tak fajnie PISZE, że aż mnie zainspirowała do tego wpisu. Czasem, a właściwie odkąd mam znów telefon z Androidem rozmawiamy przez Talka, czyli czat Gmaila. Jest domyślnie zainstalowany w każdym telefonie z tym systemem. Wystarczy mieć konto Google, podłączyć się, pozapraszać osoby i heja…  Rozmowy pisane są inne niż te mówione, to oczywiste. Jednak ja z nią nie poruszam pewnych tematów na żywo. Rzadko się widujemy, a jak już to w przelocie. Tylko na urlopie miałyśmy czas coś więcej porozmawiać. A to było bardzo bardzo bardzo dawno temu…  Szczerze mówiąc to tej mojej siostry nigdy nie […]