Urlop z rodzicami – cz.2 – ostatnia?
Mija kolejny dzień naszego wspólnego wyjazdu. Już jutro może się zakończyć, bo wolę pojechać ze znajomym nad jeziorko, do wesołego miasteczka, zoo i może obozu niż siedzieć kilka dni u dalekiej rodzinki. Niewykluczone, że potem do nich dołączę. A może oni do mnie jeśli umówimy się w Wawie? Plan jest bardzo luźny i bardzo zależny od pogody. Póki co słoneczko dopisuje. Trochę okna w aucie się umyły (co dobre) i trochę z posiadania sprawnej klimy się zyskało. Pojechaliśmy trochę z tego miasta, ale już wróciliśmy do hotelu. Zdjęcia, które wybrałam z dziś do pokazania to: Wielkie jaja na rynku małego […]