wynajem

No to nadszedł ten dzień. Jeden z wielu wielkich, jakie mnie czekają.

Jeden komentarz

No to nadszedł ten dzień. Jeden z wielu wielkich, jakie mnie czekają w najbliższej przyszłości. Dziś dzień wyprowadzki. Potem dzień zabiegu chirurgicznego. Potem dzień wyjścia ze szpitala, potem dzień pierwszego kroku bez kul i pierwszego po przerwie prowadzenia autka. Wiem, że te dni będą dla mnie szczególne. Wiem to na podstawie poprzednich moich doświadczeń. Już to przechodziłam – wyprowadzki, zabieg itd. I potem znów moja kochana pracka. A zaraz wyruszę do niej po raz ostatni przed przerwą. Ciekawe co będę robić. Wczoraj miałam okazję przypomnieć sobie pół stanowisk na mojej linii. Dowiedziałam się, że dwie osoby odchodzą. Jedna pod koniec […]

Zmiany, zmiany, zmiany…

Każda zmiana jest na lepsze. Jeśli wcześniej nie widać tego pozytywnego wyniku, to przyjdzie na niego czas trochę później. Ostatnio nastąpiły zmiany w pracy. W pierwszej chwili byłam przerażona – będę mieć nocki (aaa!), zmienię szefa. A potem zaczęłam szukać plusów tej zmiany. Znalazłam sporo i to bardzo konkretnych, a nawet pomyślałam, że w tych dwóch minusach można znaleźć pozytywne akcenty – np. za nocki więcej płacą, a to, że zmieniam szefa pozwoli mi porównać mojego dotychczasowego. Poza tym ta zmiana ma być planowo tylko na półtora miesiąca. Po tych kilku dniach już sobie myślę, że mogłoby tak zostać może […]