anarchia

Mówię „Nie” polityce. Wyjaśniam dlaczego.

Jeden komentarz

Nie interesuje mnie polityka. Mam w sobie dużo z anarchistki. Nie chodzę na żadne wybory. Czemu? Może dlatego, że to prostsze życie. Może dlatego, że wiem, że jeden głos pośród wielu milionów nic nie zmieni. A grupowanie się, zbieranie głosów w podobnej sprawie pochłania za dużo energii i jest stratą mojego cennego czasu. Łatwiej jest podpisać gotowy projekt, ale i tu trzeba uważać z rozpowszechnianiem swoich danych. Nie oglądam telewizji, nie włączam ostatnio nawet filmów, nie słucham wiadomości w radiu. Mam inne sprawy na głowie. I inne rozrywki. Może i te różne sprawy polityczne dotyczą mnie, ale nie zawracam sobie nimi głowy.  Mam […]

Lew Tołstoj powiedział:

2 komentarze

„Anarchia nie oznacza braku instytucji w ogóle, lecz tylko takich, które zmuszają ludzi do podporządkowania się przemocy.” Punk? Bełt w kiszeni, i Sid na rękawie, nachlać się jak świnia i pogować na koncercie. to twój cały punk, to twój caly punk. jest jeszcze anarchia, wiem, wiem, o co chodzi, takie a w kółeczku, i rozpierdolić kibel. to twój cały punk….. (CRACK – ?)