szefowa

Wydarzyło się dziś w pracy coś niesamowitego. Coś na co czekałam sporo czasu.

Jeden komentarz

Wydarzyło się dziś w pracy coś niesamowitego. Coś na co czekałam sporo czasu, ale nie byłam pewna, czy to kiedyś nastąpi. Przeszkadzało mi to co jest, ale nic z tym nie mogłam zrobić. Jeszcze nie wiem w jakim stopniu będę to wykorzystywać, bo trudno mi się tak od razu przestawić na nową sytuację, ale sądzę, że to zmiana na lepsze. Moja szefowa poprosiła żebym przestała jej „paniować” i mówiła po imieniu! Pracuję tam już pełne 3 lata. Starsze stażem koleżanki zwracają się do niej per A, ale ja i koleżanka przyjęta w podobnym terminie jeszcze nie. Przyjmując się do pracy […]