Miesiąc: czerwiec 2017

Piękny upał..

To zdjęcie to tak dla zmyły. Chciałabym tu napisać tylko, że maj był cudownym miesiącem w moim życiu, ale to se newrati. Porządkuję, minimalizuję wciąż. Zmiany w życiu w końcu się odbywają. Koniec stagnacji. Może wspomnę później co to się u mnie teraz dzieje. Ale w skrócie powiem, że uczę się radzić sobie z emocjami tak żeby mi było dobrze i nie przejmować innymi. Egoizm w czystej postaci..

Mój bajzel..

Jeden komentarz

Bardzo prosto zrobić porządek w głowie. Wystarczy posprzątać milion rzeczy wokół siebie, znaleźć im miejsca i je odkładać. Potem pozałatwiać wszystkie sprawy (także te sprzed roku), do których się jeszcze nie zabrałaś, a potem możesz spróbować znaleźć czas na hobby (jedno albo kilka). Sajgon mam w pokoju. Oczywiście przez to, że nie odkładałam kilka dni rzeczy. A bo zaraz muszę wyjść. A bo zajmę się tym jak wrócę. A bo może jednak niech to tu stoi. Nie wszystko ma swoje miejsce i wiem, że to jest błąd. Jak się robiło pusto na półkach to dostarczałam nowe rzeczy i im miejsca […]